Hej Kochani!
Przyznam się szczerze, bez bicia, że nie pisałam, bo jestem zwyczajnym leniem. Z Londynu wróciłam już dawno temu,a teraz jesteśmy mniej więcej w połowie lutego. Nie miałam weny i tak do końca jeszcze nie wiem co będzie w tym poście.
Zacznijmy od tego, że jeśli chcecie żebym do was zajrzała to przypomnijcie się co jakiś czas w komentarzu. Za każdym razem, gdy ktoś komentuje u mnie notkę ja od razu zaglądam do tej osoby z zamiarem zrobienia tego samego- ot taka forma wdzięczności. Nie musicie nawet pisać adresu do bloga- i tak go znajdę.
Nie wiem o czym zrobić następną notkę. Jaką opisać figurkę... Może ktoś ma jakiś pomysł? Może chcecie czyjeś zdjęcia? Figurki, które posiadam są na zdjęciu w pierwszej notce. Piszcie czyj opis chcecie.
Kolejna sprawa: Zna ktoś się na bloggerze? Ja próbuję zmienić tu szablon, dodać podstrony/zakładki, żeby było ładniej i żeby szybko znaleźć m.in. linki do notek opisanych już figurek. Może byłby ktoś tak dobry i trochę pomógł? Byłabym naprawdę wdzięczna :)
Co do mojego życia prywatnego: Z moim niesfornym kucem rozpoczęłam pracę w kierunku naturalu, pod okiem właściciela koni, które stoją dosłownie pod moim domem. Bardzo mi się spodobało jakie są spokojne. Dziewczyny, które się nimi zajmują, chodzą z nimi na spacer w ręku na luźnej linie. Chciałam też tak robić z moim kucem, ale on strasznie się nakręca podczas wszelkiej formy pracy, a jak widzi obce konie to już w ogóle. Miałam już kilka lekcji, zamówiłam sobie halterek i light sticka. Kuc na początku się buntował, ale coraz chętniej pracuje. Bardzo szybko wszystko łapie. Facet mówi, że mam łatwiej, bo koń bardzo inteligentny. Ja osobiście nie do końca uważam to za zaletę, ale może wkrótce się to zmieni. Może byście chcieli jakieś zdjęcia podczas pracy? Może chcecie coś trochę więcej o tym wiedzieć? Albo może mam pisać o postępach i nowych rzeczach, których się uczę?
Pozostaję otwarta na wasze propozycje, pamiętajcie żeby przypomnieć o sobie i swoim blogu!
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz