Dzisiaj zamiast nudnego opisu kolejnej figurki wykorzystanie w praktyce siodła ujeżdżeniowego i ogłowia zrobionych przez Karrosi z bloga La Rosita Stable.
Ogłowie jest czarne, a siodło czarno-grafitowe. Do kompletu jest żółty czaprak. Można zauważyć, że naczółek jest również ozdobiony żółtym kolorem. Strzemiona są zrobione przeze mnie, bo oryginalne skruszyły się podczas transportu pocztą i niestety nie dało się ich skleić.Fajnie jest zrobione wędzidło, tylko nie wiem czym je przytwierdzić do pyska konia. Macie jakieś patenty? Może plastelina? Tylko nie wiem czy to się potem wyczyści... Z Kropidłem (czyli Sprinkles) pozuje dzisiaj nietypowa amazonka. Trochę za duża, nie jest człowiekiem, ma uszy na głowie... Poznajcie Howleen Wolf, lalkę Monster High mojej siostry:
Jak widać lalka jest wzrostu konia (bez włosów), więc Sprinkles wygląda jak kucyk. Muszę zaczaić się na jakąś amazonkę.
Sprinkles nie ukrywa swojego przerażenia takim jeźdźcem. Spójrzcie na jej oczy!
Dla mnie amazonka jest naprawdę urocza :-P
Prawdopodobnie już niedługo dołączy do nas nowy breyer. Trochę bardziej popularny od Sprinkles, ale nie będzie produkowany w przyszłym roku więc można sobie pozwolić.
Do następnej notki!
Przepiękny zestaw, bardzo do pyszczka w nim Sprinkles :)
OdpowiedzUsuńAmazonka jest urocza.
Śliczne zdjęcia.
Podrawiam!
PS: U mnie konkurs, więc zapraszam
Super zestaw ! ;D amazonka fajna. 3 zdjęcie od dołu - mina Sprinkles bezcenna xD pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczny konio :) no przerażenie jest xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo do pyszczka mu w tym zestawie :), koń może i przerażony, ale widać, że grzecznie słuchał amazonki ;), pozdrawiam i zapraszam na n/n
OdpowiedzUsuń